Zupełnie normalną jest sytuacja, w której kurier dociera do domu adresata i nikogo nie zastaje w domu. W przypadku prywatnych przesyłek jest to standard. Co konkretnie stanie się jednak z przesyłką takim przypadku? Jeśli pojawi się kilka prób i odbiorca jest nieosiągalny, firmy kurierskie zwracają przesyłkę do nadawcy. Procedury bywaj atu jednak różne.

Wizyta kuriera

Standardowym działaniem kuriera jest telefon do odbiorcy przed wizytą. Może się wtedy upewnić, że adresat jest w domu i umówić się na termin dostawy. Jeśli dotrze do nas bez telefonu i nikogo nie zastanie, zostawi awizo. Znajdują się tam dane przesyłki i informacje o próbie doręczenia. Zazwyczaj kurier dotrze jeszcze raz lub przynajmniej pojawi się informacja o tym, gdzie odebrać przesyłkę.

Przesyłka czeka

Jeśli przesyłka zostanie zwrócona do magazynu firmy kurierskiej, będzie na nas czekała przez określony czas. Zazwyczaj do magazynu trafia po drugim nieudanym doręczeniu. Dokładny czas, który przesyłka będzie czekała na odbiór, zależy od firmy kurierskiej. Warto jest to sprawdzić, jeśli istnieje ryzyko, że odbiorca będzie musiał pofatygować się osobiście po przesyłkę.

Kto może odebrać przesyłkę?

Zdarzyć się może tak, że nie będziemy na pewno w stanie odebrać przesyłki, ponieważ gdzieś pojechaliśmy czy z dowolnego innego powodu. Większość firm kurierskich może pozostawić przesyłkę u innego domownika adresata. Taki odbiorca musi pokwitować przyjęcie przesyłki i staje sięga nią odpowiedzialny. W praktyce kurierzy niespecjalnie sprawdzają takie kwestie i jeśli ktoś im otworzy drzwi, po prostu zostawią przesyłki, ale jeśli o taką przysługę poprosiliśmy sąsiada lub znajomego, taka osoba powinna posiadać pisemne pełnomocnictwo do odbioru przesyłki w naszym Imielnu. Osoba z pełnomocnictwem po prostu reprezentuje nas przed firma kurierską i jest z punktu widzenia kuriera nami.

Dodatkowe koszty

Zazwyczaj zwrot przesyłki do nadawcy nie jest darmowy i wiąże się z kosztami zależnymi od samej przesyłki. Im więcej kosztowało nadanie, tym więcej będzie kosztował zwrot. Jeśli zatem nie odbierzemy przesyłki po tym, jak jej dostarczenie okazało się nieskuteczne, będziemy musieli się przygotować na to, że jeśli dalej będziemy chcieli dostać naszą przesyłkę, będziemy zmuszeni ponieść koszty nie tylko następnego jej nadania, ale prawdopodobnie także zostaniemy obciążeni kosztem pierwszego nieudanego doręczenia. Dlatego warto się upewnić, że w ten czy inny sposób będziemy w stanie odebrać zamówioną przez siebie przesyłkę.